To pierwszy wyjazd pilotowego sprzętu foto na tego typu imprezę...
Fajnie było, bo Chorągiew miała święto i miasto miało święto - więc atrakcji było mnóstwo.
Jedna z ciekawszych, to bicie światowego rekordu na największe ognisko
Słów kluczowych nie pamiętam. No może to - w czasie powrotnego błądzenia yyy...
tzn nocnego zwiedzania Łodzi
byłem nawigowany okrzykami typu: "W prawo, w prawo! ...ejjjj, nie w to prawo!!"
![]() |
![]() |